Z zeszłego sezonu wiemy, że mecze pomiędzy Parmą, a Milanem owocują wieloma golami. Oba spotkania w zeszłym sezonie wygrali piłkarze Parmy, w obu padło wiele goli. 4-2 i 3-2 dla piłkarzy Roberto Donadoniego. 2 kolejka obecnego sezonu zapowiadała się więc ciekawie, ale to, co zobaczyliśmy przerosło najśmielsze oczekiwania wszystkich fanów Calcio, jednak po kolei:

Drużyny wyszły w następujących składach:

Parma: Mirante; Ristovsky, Felipe, Lucarelli, De Ceglie; Acquah, Lodi, Jorquera; Ghezzal, Belfodil, Cassano.

Milan: Diego Lopez; Abate, Alex, Bonera, De Sciglio; Poli, de Jong, Muntari; Honda, Menez, Bonaventura.

W 25 minucie spotkania debiutant Giacomo Bonaventura ucieszył fanów Milanu zdobywając gola na 1-0, radość ta jednak nie trwała zbyt długo, ponieważ już 2 minuty później Antonio Cassano strzałem głową pokonał Diego Lopeza. Reszta pierwszej połowy spotkania należała już do ekipy rossonerich, w 37 minucie piękne dośrodkowanie Abate celnym uderzeniem głową wykończył Honda. W 45 minucie Menez uciekł Lucarelliemu, który sfaulował Francuza zmuszając sędziego do wskazania na wapno. Francuz wykorzystał jedenastkę mocno strzelając w środek bramki.

Druga połowa to istny thriller piłkarski. Już w 51 minucie kontaktową bramkę dla Parmy zdobył Felipe, co więcej w 58 minucie czerwoną kartkę zobaczył kapitan drużyny Inzaghiego- Daniele Bonera. W 68 minucie po stracie piłki przez Cassano na bramkę Mirante popędził Nigel De Jong strzelając na 2-4. Parma jednak nie odpuściła i już 5 minut później Lucarelli odkupił winy zdobywając 3 bramkę dla Parmy. W 77 minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Felipe i mieliśmy po 10 zawodników z każdej drużyny na boisku. 2 minuty później zobaczyliśmy prawdziwy majstersztyk w wykonaniu Jeremy'ego Meneza, który wykorzystał zbyt słabe podanie obrońcy do Mirante obiegł go i w piękny sposób zmieścił piłkę między bramkarzem, a poprzeczką strzelając piętą. Wydawał się już, że to koniec emocji, ale o to zadbał Mattia De Sciglio razem z Diego Lopezem. Obrońca Milanu podał zbyt mocną piłkę do bramkarza Rossonerich, który nie był w stanie jej przyjąć. Była to 89 minuta spotkania. Sędzia doliczył jeszcze 6 minut, jednak nie doczekaliśmy się kolejnych goli. Mecz był jednak niewątpliwie epicki, pełen emocji i z wiśeńką na torcie w postaci gola Meneza.

Oceny według Liga-Wloska.pl:

Parma: Mirante 5; Ristovsky 4,5, Felipe 5,5, Lucarelli 5,5, De Ceglie 5; Acquah 6, Lodi 6, Jorquera 6,5; Ghezzal 6, Belfodil 5, Cassano 6, Rez; Coda 5,5, Palladino 5, Bidaoui b.o.

Milan: Diego Lopez 5; Abate 7, Alex 6,5, Bonera 4, De Sciglio 5,5 ; Poli 6, de Jong 7,5, Muntari 6,5; Honda 7, Menez 8, Bonaventura 7,Rez; Zapata 6, Rami 6, Niang b.o.

Gracz meczu:

Oczywiście Jeremy Menez, ale na wyróżnienie zasługują również: Abate, Honda i De Jong.

Link do skrótu meczu:

http://www.youtube.com/watch?v=2dHUY3--jbI